Jesteś na stronie:

Biuletyn "OPINIE" nr 2/2016: "USA vs. FR – strategiczny wyścig zbrojeń wciąż trwa”

Autor: Rafał Ciastoń |
08.02.2016

Od wynalezienia broni atomowej minęło już ponad 70 lat i choć po zakończeniu Zimnej Wojny kilka razy była ona już wysyłana na emeryturę to, parafrazując M. Twaina, z całą pewnością można stwierdzić, iż wieści o tym, iż jest ona przeżytkiem i reliktem innych czasów, są mocno przesadzone. Dowodem na to są chociażby realizowane w Stanach Zjednoczonych i Federacji Rosyjskiej programy bombowców strategicznych – odpowiednio LRSB oraz PAK DA.

"POLICY PAPERS" nr 2/2016 "Wojna z Kalifatem II: nieletni z Zachodu w szeregach IS”

Autor: Kamil Szubart |
29.01.2016

Masowy napływ zachodnioeuropejskich ochotników do walki po stronie IS i formacji afiliowanych przy Al-Kaidzie w Syrii i północnym Iraku należy uznać za swoisty fenomen rozpatrywany na kilku płaszczyznach: od politycznej, aż po kulturową. W zdecydowanej większości wartość bojowa reprezentowana przez ochotników z Europy Zachodniej jest dość znikoma, biorąc pod uwagę, że pierwszy kontakt z bronią następuje w obozach szkoleniowych w Syrii. W aspekcie propagandowym są oni jednak nieocenieni dla kalifatu. Bardzo niepokojący jest fakt, że gros tej liczby stanowią młodzi ludzie do 30. roku życia, ale również osoby niepełnoletnie, w tym dzieci od 13. roku wzwyż, które są aktywnie wykorzystywane w materiałach propagandowych Państwa Islamskiego (IS). Już teraz można śmiało stwierdzić, że toczy się otwarta walka o „serca i umysły” młodych muzułmanów w Europie Zachodniej.

Publikacja FAE/FES “For a European Progressive Eastern Policy”

Autor: FAE/FES |
25.01.2016
Publikacja FAE/FES  “For a European Progressive Eastern Policy”

Publikacja pt. “For a European Progressive Eastern Policy” jest zbiorem refleksji z Polski, Niemiec, Holandii oraz Rumunii nt. wyzwań związanych z polityką wshodnią Unii Europejskiej. Jest wynikiem szeregu spotkań dyskusyjnych ekspertów i polityków, zorganizowanych przez Fundację Amicus Europae, Max van der Stoel Stichting oraz Fundację im. Friedricha Eberta.

Tezy zawarte w ww. analizach będą stanowiły punkt wyjścia do dalszej dyskusji nad wyzwaniami wspólnego sąsiedztwa w 2016 r.

Publikację można pobrać tutaj.

Biuletyn "OPINIE" nr 1/2016: "Arabia Saudyjska kontra Iran. Konsekwencje konfliktu wewnątrz cywilizacji islamu”

Autor: Jakub Gajda |
19.01.2016

 Choć ze względu na tożsamość religijną i kulturową Królestwo Arabii Saudyjskiej oraz Islamska Republika Iranu (IRI) najczęściej zaliczane są do jednej kategorii – państw muzułmańskich (tudzież cywilizacji islamu) – to w rzeczywistości różnią się od siebie zasadniczo. Mimo świadomości ogromnego zróżnicowania świata islamu, oba kraje pretendują jednak do roli lidera regionu. Wydarzenia ostatnich tygodni na linii Rijad – Teheran ukazują obraz postępującego pęknięcia cywilizacji, której jedność od zawsze była dyskusyjna. Państwa muzułmańskie nie są w istocie monolitem, lecz światem kilku cywilizacji i wielu kultur. W erze bliskowschodnich konfliktów różnice pomiędzy państwami muzułmańskimi nie zacierają się, wręcz przeciwnie – zdają się narastać. Dlatego też walka o przywództwo w świecie islamu jest w obecnej rzeczywistości przedsięwzięciem iście syzyfowym, które podejmowane (otwarcie czy skrycie) przez Saudów oraz władze IRI może jedynie dalej pogrążać w kryzysach i niepokojach nie tylko bliskowschodnie potęgi, ale i pozostałe państwa regionu.

"POLICY PAPERS" nr 1/2016 "Północnokoreańska próba jądrowa – kolejny humbug czy kamień milowy ?”

Autor: Rafał Ciastoń |
07.01.2016

Gdy w 2014 i 2015 roku Koreańska Republika Ludowo- Demokratyczna powracała na czołówki światowych mediów za sprawą doniesień o budowie okrętu podwodnego – nosiciela rakiet balistycznych, prawdopodobnego testu pocisku dla niego czy też informacji o pozyskaniu nowego typu pocisków przeciwokrętowych, to niejako automatycznie powracał także temat programu rakietowego i (nieco rzadziej) jądrowego. Analizy publikowane przez FAE zwracały wówczas uwagę na jedną, zasadniczą jak się wydaje kwestię: kolejny test, obojętnie czy miałby on dotyczyć pocisku międzykontynentalnego czy też ładunku jądrowego, musiałby zademonstrować nowe możliwości w którejś z ww. dziedzin, inaczej jego przeprowadzenie nie miałoby większego sensu, za to generowałoby ryzyko porażki, szczególnie w przypadku testu ICBM. Wydaje się, iż właśnie mogliśmy mieć do czynienia z demonstracją takich nowych zdolności.