Jesteś na stronie:

Biuletyn OPINIE nr 4/2010: "Traktat Lizboński a struktury wojskowe UE"

Autor: Dominik Jankowski |
04.02.2010

Wejście w życie z dniem 1 grudnia 2009 roku Traktatu z Lizbony niesie za sobą liczne implikacje zarówno dla Wspólnej Polityki Bezpieczeństwa i Obrony (dotychczas Europejska Polityka Bezpieczeństwa i Obrony), jak i organizacji unijnych struktur wojskowych. Obecnie bowiem rozpoczyna się proces formowania nowej architektury instytucyjnej całej Unii Europejskiej, co może, choć nie musi, implikować jednocześnie niekorzystne zmiany organizacyjne w strukturach wojskowych UE.

Biuletyn OPINIE nr 3/2010: "Dylematy i perspektywy stosunków polsko-niemieckich"

Autor: Ireneusz Bil |
25.01.2010

Przez okres niemal 15 lat po upadku muru berlińskiego w 1989 roku i zjednoczeniu obu państw niemieckich w roku 1990, Niemcy były najważniejszym politycznym i gospodarczym partnerem Polski w Europie Zachodniej. Berlin konsekwentnie odgrywał wobec Warszawy rolę „adwokata interesów” Polski w Unii Europejskiej i Sojuszu Północnoatlantyckim. Oba państwa podjęły też niezwykle skomplikowany – wobec ciężar wzajemnych historycznych doświadczeń – proces pojednania i zbliżenia. Stosunki polsko–niemieckie były stawiane wówczas za wzór poprawności relacji politycznych i społecznych między sąsiednimi krajami, a także przedstawiane jako model przezwyciężania bolesnej przeszłości dwóch państw i narodów. Wskazywano w tym kontekście na analogię z procesem pojednania francusko-niemieckiego i strategicznego zbliżenia między Paryżem a Berlinem, zapoczątkowanego w latach 60-tych podpisaniem Traktatu Elizejskiego przez Charles’a de Gaulla i Konrada Adenauera.

Biuletyn OPINIE nr 2/2010: "Afryka w roku 2011 - dwa Sudany?"

Autor: Jędrzej Czerep |
15.01.2010

Sudan, jaki znamy dziś, to największe państwo Afryki, o powierzchni ośmiokrotnie większej niż Polska. Kolos rozciągający się wzdłuż Nilu obejmuje swoim terytorium rejony przynależące do świata arabskiego i Czarnej Afryki, muzułmańską Północ i chrześcijańskie oraz animistyczne Południe. To kraj zróżnicowany, targany wewnętrznymi konfliktami, położony w regionie gdzie granice to często pojęcie sztuczne. Jest bardzo prawdopodobne, że spoglądając na mapę kontynentu na początku 2011 roku okaże się, że największymi jego państwami będą… Algieria i Demokratyczna Republika Konga, zaś w górnym biegu Nilu pojawi się nowe państwo średniej wielkości – ciążący ku Ugandzie i Kenii, ubogi Sudan Południowy.